Mościcki Klub Balonowy w 1936 roku zorganizował IV Pościg za Balonem i po raz drugi odbyło się to przy współpracy z Pocztą Polską, czyli mamy z tego wydarzenia pamiątki filatelistyczne, które przewiózł balon Mościce.
Start odbył się 24 maja, a balon szybował z załogą: kpt. Władysław Pomaski, mjr. Chmura, inż. Hülle i pani Brodzińska. Lądowanie odbyło się w Borzęcinie, a lisi ogon zdobył inż. Torkil z Mościsk. Balon przewiózł przesyłki, które powinny mieć frankowanie ekspresowe. Były kasowane tym samym co rok wcześniej, specjalnym stemplem okolicznościowym (35 003) MOŚCICE z motywem balonów nad polami z datą (24 V 36) w ramce w środku. Datownik tak jak w roku poprzednim, stosowany zasadniczo w kolorze czarnym ale na części przesyłek w kolorze czerwonym. Tu należy zauważyć, że gdy mówimy o czerwonym kolorze datownika okolicznościowego, jest to barwa nieco inna niż stempla dodatkowego. Przypomina trochę liliowy lub różowy. W prasie przedwojennej czasami określany był jako fioletowy. Oprócz tego zastosowano dodatkowy stempel ramkowy z ilustracją samochodów goniących balon oraz napisami o treści: MOŚCICKI KLUB BALONOWY / IV SAMOCHODOWY POŚCIG ZA BALONEM, w kolorze czerwonym. Datownik odsyłkowy z miejsca lądowania to Borzęcin.
List z lotu, prawidłowo opłacony (75 gr), z datownikiem okolicznościowym w kolorze czarnym oraz czerwonym stemplem dodatkowym.
List z lotu, prawidłowo opłacony (75 gr), z datownikiem okolicznościowym w kolorze czerwonym oraz czerwonym stemplem dodatkowym.
Po zawodach prasa podała nieco więcej szczegółów z tego wydarzenia. Wśród informacji najbardziej interesujących filatelistów jest jak zwykle ilość przewiezionych przesyłek. Padały różne liczby: 1800 listów (Ilustrowany Kurier Codzienny), 2000 listów (Skrzydlata Polska), natomiast Ilustrowany Kurier Filatelistyczny podał dane bardzo szczegółowo: listów 1459 szt, kartek 385 szt razem 1844 szt. Tą właśnie liczbę podaje m.in. Katalog Boesmana z 1968 i w formie sumarycznej Katalog Fischera TII. Skoro liczby przesyłek podane są tak szczegółowo to powstaje pytanie czy Ilustrowany Kurier Codzienny podał je w oparciu o jakieś konkretne źródło czy tylko kreatywnie pokazywał swoją „wiedzę”. Otóż mogę właśnie w 100% stwierdzić, że to nie mistyfikacja tylko prawdziwa wiedza źródłowa. Świeżo zakupiłem do swojego zbioru przesyłkę z tych zawodów, z datownikiem okolicznościowym w kolorze czerwonym (pokazana wyżej). Po jej otrzymaniu zauważyłem w środku kartkę złożoną na pół, a po jej wyjęciu i odczytaniu zrozumiałem, że przy okazji zakupiłem fantastyczny dowód z pierwszej ręki, coś na miarę kapsuły czasu tego wydarzenia filatelistycznego. Na awersie mamy prośbę wysyłającego:
Urząd pocztowy Mościce.
Proszę o łaskawe podanie mi, ile listów i kartek pocztowych przy zawodach balonowych w Mościcach było wysłane.
(-) inż. Zadurowicz
Redaktor Ilustr. Kuriera Filatelistycznego
A na rewersie odpowiedź:
Wysłano balonem listów 1459
kartek 385
Odbity datownik okolicznościowy w kolorze czarnym i podpis nieczytelny.
Tak więc wszystko się zgadza, wiemy jak Ilustrowany Kurier Filatelistyczny zdobył wiedzę o ilości przesyłek. Wypada tylko żałować, że inż. Zadurowicz nie zapytał, ile razy ostemplowano przesyłki datownikiem czarnym, a ile czerwonym. Wiedzieli byśmy dokładnie, a tak szacujemy, że czerwonych było dużo mniej, co potwierdza materiał obecny na rynku. Poniżej skany obu stron omawianej kartki.